Niedawno podczas kampanii wyborczej, padło szeroko komentowane pytanie: Jak żyć, panie premierze? Później okazało się, że hodowca papryki ( paprykarz;-), wcale nie miał tak źle, jak to przedstawił. To pytanie weszło jednak do naszego języka. Ale do rzeczy- jak żyć? Niektórzy maja na to swoje recepty, a ja wciąż poszukuję takiej podpowiedzi i notuję różne ciekawe wypowiedzi ludzi znanych albo i nie. Dzisiaj garść takich skrzydlatych słów. Myślę, że wybierzecie coś dla siebie...
" Jeżeli plują ci na głowę, nie udawaj, że pada deszcz"
" Tolerancja ma swoje granice. Nie można akceptować kłamstwa, nieszczerości,zbrodni, zła, przemocy, gwałtu, nienawiści" /ks. Jan Twardowski/
" Trzeba być Siłaczem i mówić sobie: mogę, potrafię, dam radę, powalczę, nie poddam się" /Beata Pawlikowska/
" Aby pomnożyć swoje szczęście, trzeba się nim dzielić" / Teresa Lipowska/
" Ludzi trzeba traktować tak, jak na to zasługują" / Małgorzata Foremniak/
" Kiedy moje życie zgaśnie- jak gaśnie zachód słońca-niech duch mój, idąc do Boga, nie musi się wstydzić" / modlitwa indiańska/
" Ja się nie starzeję, ja się s t a r a m"
" Postaraj się z codziennego krojenia chleba uczynić krojenie tortu urodzinowego"/ Helmut Kajzar/
A na zakończenie dwa pytania, które wg starożytnych Egipcjan, są im stawiane przed obliczem bogów:
" Czy znalazłeś radość życia?" " Czy dałeś radość innym?". Tak więc innymi słowy to słynne przykazanie miłości:" Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego" i nie ma w tym nic z narcyzmu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz